Fitoterapia może być elementem wspomagającym, uzupełniającym leczenie, jednak nie powinna go zastępować. Należy również pamiętać o możliwości wystąpienia interakcji, rekomendując niemal każdy surowiec zielarski, szczególnie jeśli pacjent przyjmuje więcej niż 3 leki na stałe.
Dyslipidemia to stan zwiększonego stężenia lipidów i/lub lipoprotein, które najogólniej rzecz ujmując nie odpowiadają wartościom uznanym za prawidłowe, a te ostatnie zależą od ryzyka sercowo-naczyniowego. W praktyce klinicznej można wyróżnić zatem hipercholesterolemię (za nieprawidłową wartość można uznać stężenie LDL-C w osoczu/surowicy ≥ 3,0 mmol/l [115 mg/dl]), hipertriglicerydemię (postać łagodną i umiarkowaną definiuje się, gdy stężenie triglicerydów [TG] w osoczu na czczo wynosi 1,7–9,9 mmol/l [150–885 mg/dl]), tak zwaną dyslipidemię aterogenną (rozpoznanie gdy stężenie nie HDL-C wynosi ≥ 3,4 mmol/l [130 mg/dl]) oraz zwiększone stężenie apolipoproteiny A (za zwiększone stężenie Lp(a) uznaje się wartości > 30 mg/ dl [75 nmol/l])1 .
Fitoterapia może być elementem wspomagającym, uzupełniającym leczenie, jednak nie powinna go zastępować. Należy również pamiętać o możliwości wystąpienia interakcji, rekomendując niemal każdy surowiec zielarski, szczególnie jeśli pacjent przyjmuje więcej niż 3 leki na stałe.
Pełna treść artykułu, wraz z załącznikami do pobrania, dostępna jest dla prenumeratorów czasopisma, po zalogowaniu się.