Ostatnio coraz więcej osób wybiera dietę bezglutenową, choć nie ma ku temu medycznych wskazań. Jedni wierzą, że dzięki diecie pozbawionej glutenu uzyskają niższą masę ciała, poprawi się ich uroda i samopoczucie, inni wierzą, że znikną bóle brzucha, wzdęcia, biegunki i kłopoty ze snem, jeszcze inni mają nadzieję, że uda im się opanować chorobę autoimmunologiczną. Czy to wszystko jest możliwe do osiągnięcia dzięki wyeliminowaniu jednego składnika pokarmowego? Czy samowolne eksperymentowanie z dietą bezglutenową, bez odpowiedniej diagnostyki, jest słuszne?
Jesteś tu: