Odpowiednio opracowany program żywieniowy dla pacjentów, którzy długotrwale leżą, jest niezwykle skutecznym przy zapobieganiu i leczeniu odleżyn.
Pacjent, który z racji swojego stanu zdrowia, wymaga przez długi czas przebywania w pozycji leżącej, w łóżku, narażony jest na wystąpienie odleżyn. Długotrwały ucisk na skórę i tkanki znajdujące się pod nią, może prowadzić do uszkodzenia jej struktur, najczęściej w wyniku hamowania prawidłowego przepływu krwi. Do pierwszych alarmujących sygnałów, które powinny zwrócić naszą uwagę, należą m.in. ból i obrzęk w miejscu ucisku. Na skórze może pojawić się rumień, zasinienie i dojść do jej łuszczenia. W ostateczności obrzęk powiększa swoje rozmiary, dochodzi do sączenia się płynu surowiczego i powstania nadżerek.
W przypadku zdiagnozowania u prowadzonego przez nas pacjenta odleżyn należy niezwłocznie zmodyfikować jego dotychczasowy sposób żywienia i wdrożyć odpowiednio dobrany program żywieniowy, opierający się na zapobieganiu powstawania nowych odleżyn i wspomaganiu leczenia już występujących.
Jeżeli pacjent może sam spożywać posiłek, powinniśmy zadbać o to, by było on dla chorego atrakcyjny, zachęcał do zjedzenia. Częstym problemem jest podtrzymanie apetytu pacjenta przebywającego w łóżku, dlatego tak ważne jest zadbanie o najmniejsze szczegóły związane z jego żywieniem.
- Proponowane przez nas jadłospisy powinny być bogate w białko pochodzące m.in. z mięsa, ryb, jaj, nabiału. By organizm mógł sprawnie wytwarzać kolagen, czy prawidłowo zachodził proces angiogenezy, jeżeli to możliwe należy zwiększyć podaż białka z 0,8-1,0 g/kg m.c./d do 1-5-2,1 g/kg m.c./d. Dzięki argininie, dochodzi do przyspieszenia gojenia powstałych ran. Nasz organizm potrafi wytwarzać pewne jej ilości samodzielnie, jednakże istnieje ryzyko, że nie będzie w stanie pokryć zapotrzebowania w przypadku wystąpienia odleżyn, dlatego uważa się za sensowne dostarczanie jej także z pożywienia i zwiększanie w zależności o stopnia uszkodzenia tkanek.
- Kaloryczność diety również należy zmienić względem zapotrzebowania chorego. W sytuacji gdy nasz organizm narażony jest na hiperkatabolizm, dochodzi do zwiększenia zapotrzebowania energetycznego.
- Nie można zapominać o odpowiedniej podaży owoców i warzyw, które obecnie zajęły ważne miejsce w nowej piramidzie żywienia (IŻŻ). Niestety często mogą pojawić się problemy z gryzieniem i przeżuwaniem pokarmu, dlatego owoce powinno się obierać ze skórki lub przecierać. Warzywa poddawać obróbce termicznej, gotując w wodzie lub na parze. Takie witaminy jak A, E i C odgrywają szczególne znaczenie przy gojeniu ran i wspomaganiu syntezy kolagenu.
- Należy wrócić uwagę na odpowiednią podaż olei roślinnych np. olej rzepakowy, oliwa z oliwek (2-3 łyżki stołowe) dodawane do sałatek/pieczywa. Obecność w diecie kwasów tłuszczowych omega-3 w sposób korzystny wpływa na stan skóry, głównie jeśli chodzi o toczący się stan zapalny. Spożywanie tłustych ryb morskich (np. łosoś) i olejów roślinnych zapewni dostateczną ich ilość.
- Zadbać o odpowiednią podaż z diety takich składników mineralnych jak magnez i potas, cynk, selen:
- ziemniaki lub suche nasiona roślin strączkowych (3 łyżki) dodane do 1 posiłku każdego dnia,
- produkty pełnoziarniste, wielozbożowe – pieczywo, makarony, wybierać ryż brązowy kasze np. gryczaną/pęczak,
- mięso (drobiowe i wołowe), żółtka jaj, ryby,
- zaleca się także suplementację selenem, przy wcześniejszej konsultacji z lekarzem prowadzącym.
Leczenie żywieniowe powinno odbywać się pod ścisłą kontrolą dietetyka, nie zapominając o całym zespole terapeutycznym (pielęgniarka, psycholog, fizjoterapeuta, lekarz). W niektórych przypadkach konieczne może okazać się bowiem wprowadzenie żywienia dojelitowego lub pozajelitowego.