W publikacjach o probiotykach zwraca się uwagę głównie na ich role w funkcjonowaniu układu pokarmowego1, szczególnie w przypadku biegunek związanych z podawaniem antybiotyków lub w celu zmniejszenia dolegliwości u osób z zespołem jelita nadwrażliwego. Jednak bywa również poruszana kwestia wpływu probiotyków na wydolność sportową.
Istnieje kilka publikacji, które odwołują się do bezpośrednich lub pośrednich badań dotyczących roli probiotyków w sporcie.
Bardzo ważne jest, aby zwracać uwagę na szczepy poszczególnych bakterii, bowiem posługiwanie się wyłącznie nazwami gatunków bakterii nie jest poprawnym podejściem. Przykładem mogą być szczepy Escherichia coli. Większość z nich jest odpowiedzialna za niebezpieczne zatrucia, ale może również bytować w ludzkich jelitach, nie czyniąc szkody, może również być probiotykiem. E. coli szczepu Nissle 1917 jest probiotykiem stosowanym przy zaparciowej postaci ZJN. Oznacza to, że jeśli określony szczep Lactobacillus acidophilus ma udowodnione prozdrowotne działanie, to tylko ten szczep należy tak postrzegać. Nie można uznać, że cały gatunek jest dobroczynny, bo korzystne cechy może mieć tylko ten konkretny szczep. W polskich warunkach wiele szczepów o udowodnionym działaniu nie jest dostępnych na rynku, a ich sprowadzanie jest bardzo trudne i kosztowne.
Probiotyki a sport
Coraz częściej dyskutuje się o wpływie niektórych probiotyków na wydolność sportową. Aktualne dane są obiecujące, ale ograniczone. Rozważa się przede wszystkim wpływ probiotyków na wydolność w trzech mechanizmach:
- poprzez poprawę funkcjonowania układu pokarmowego, szczególnie poprzez zmniejszenie dolegliwości żołądkowo-jelitowych oraz zmniejszenie przepuszczalności jelitowej,
- korzystne modulowanie funkcjonowania układu immunologicznego i dzięki temu zmniejszenie infekcji wirusowych i bakteryjnych, szczególnie górnych dróg oddechowych, które często dotykają sportowców wytrzymałościowych,
- zmniejszenie stanu zapalnego i uszkodzeń mięśni podczas wyczerpujących ćwiczeń.
Znacznie probiotyków w funkcjonowaniu układu pokarmowego
Istotna rola flory bakteryjnej jest jednoznacznie udowodniona w kontekście zdrowia przewodu pokarmowego, np. istnieją dowody, że przyjmowanie probiotyków może być pomocne dla pacjentów z biegunką poantybiotykową wywołaną przez Clostridium difficile1. Problemy żołądkowo-jelitowe i biegunki są problemem znanym wśród sportowców. Problem jest złożony i terapia probiotykami jest tylko jednym z elementów, który może pomóc. Innymi składowymi problemu może być nietolerancja laktozy, produktów z grupy FODMAP, nietolerancja glutenu lub nadmiar błonnika w diecie.
Badania z udziałem sportowców obejmują jedynie dwa szczepy:
- L. rhamnosus LLG ATCC 53103 podawane w napoju mlecznym przez 12 tygodni grupie maratończyków (n = 141) zmniejszyło średnią ilość dni z objawami z przewodu pokarmowego z 4,3 do 2,9 dni2.
- L. fermentum VRI-003 PCC podawane grupie aktywnych osób (n = 88) zmniejszyło częstotliwość objawów (ilość epizodów 1,01 vs 0,49) ze strony układu pokarmowego, natężenie (w 3-stopniowej skali 1,31 vs 1,78) oraz czas ich trwania (3,3 vs 1,3 dnia)3.
Jednak można sięgnąć po szereg innych probiotyków, których działanie zostało udowodnione u ludzi z ZJN. Warto zwrócić uwagę zwłaszcza na dwa probiotyki: L. plantarum 299v (DSM 9843) oraz mieszankę probiotyków VSL#3. Badania z randomizacją wykazały, że L. plantarum 299v zmniejsza dotkliwość i częstotliwość bólu brzucha oraz reguluje częstotliwość oddawania stolca4, 5.
Skuteczność probiotyków VSL#3 (S. thermophilus DSM 24731, B. breve DSM 24732, B. longum DSM 24736, B. infantis DSM 24737, L. acidophilus DSM 24735, L. plantarum DSM 24730, L. paracasei DSM 24733, L. delbrueckii subsp. bulgaricus DSM 24734) jest również bardzo potwierdzona w literaturze6–9, aczkolwiek wadą tego preparatu może być jego wysoka cena.
Na liście probiotyków zalecanych w ZJN wymienia się jeszcze B. infantis 35624, B. animals DN-173 010, L. casei Shirota, L. rhamnosus GG i E. Coli Nissle 1917. Niestety, żaden z nich nie jest dostępny w Polsce w formie suplementu. Natomiast w formie jogurtu można kupić B. animals DN-173 010, który znajduje się w produkcie Activia.
Rola probiotyków w kształtowaniu odporności
Jelita człowieka są miejscem, w którym gromadzi się około 75% komórek limfatycznych z całego organizmu, wchodzą one w skład tzw. GALT (z ang. gut-associated lymphoid tissue)10. W jelicie komórki układu immunologicznego oddziałują i komunikują się ze znajdującymi się tam bakteriami. W ten sposób bakterie jelitowe mogą korzystnie lub niekorzystnie modulować funkcjonowanie układu immunologicznego, np. wpływając na ilość prozapalnych i przeciwzapalnych cytokin. Tak powstała koncepcja, że podanie probiotyków może korzystnie wpływać na odporność sportowców.
Liczne są badania w tym obszarze i większość sugeruje zmniejszoną zapadalność na infekcje po wprowadzeniu suplementacji. Poniżej wymieniono szczepy, które badano pod kątem ich wpływu na częstotliwość i dotkliwość infekcji. Nie są uwzględnione badania, które obejmowały jedynie markery funkcjonowania układu immunologicznego (np. ilość i zachowanie białych krwinek albo markery stanu zapalnego).
- L. rhamnosus LLG ATCC 53103 podawane w napoju mlecznym przez 12 tygodni grupie maratończyków (n = 141) zwiększyło o kilka ilość dni, kiedy biegacze czuli się zdrowi (79 vs 73 dni)2.
- L. fermentum VRI-003 PCC podawane przez 4 miesiące grupie biegaczy długodystansowych (n = 20) zmniejszyło o ponad połowę ilość dni z objawami ze strony układu oddechowego (72 vs 30 dni)3.
- L. casei Shirota podawane 84 osobom aktywnym fizycznie zmniejszyło ilość epizodów infekcji górnych dróg oddechowych w porównaniu do placebo11. Było to 1,2 epizodów na osobę w porównaniu do 2,1 u osób przyjmujących placebo.
- L. fermentum VRI-003 PCC podawane grupie aktywnych osób (n = 88) zmniejszyło o 31% obciążenie chorobami (nasilenie x czas trwania) u mężczyzn, ale nie u kobiet12. U kobiet nastąpił również znacznie mniejszy wzrost ilości L. fermentum w kale. Trudno jest znaleźć fizjologiczne wyjaśnienie kwestii, dlaczego kobiety nie odpowiedziały na suplementację.
- B. lactis Bl-04 podawane grupie aktywnych osób (n = 465) zmniejszyło ilość infekcji górnych dróg oddechowych o 27% w porównaniu do placebo13.
- L. gasseri KS-13, B. bifidum G9-1, B. longum MM-2 podawane grupie zawodników rugby (n = 30) w badaniu krzyżowym zmniejszyło ilość dni z infekcjami górnych dróg oddechowych prawie o połowę (3,4 vs 5,8 dni), jednak ich dotkliwość pozostała bez zmian14.
- L. casei 431 w bardzo dużym badaniu (n = 1104) nie wpłynęło na reakcję układu immunologicznego na szczepionkę przeciwko grypie, ale znacznie zmieniło ilość dni z infekcjami górnych dróg oddechowych w porównaniu do placebo w ostatnich 3 tygodniach badania (6,4 vs 7,3 dnia)15.
Większość badań sugeruje korzystny wpływ probiotyków na odporność sportowców − zmniejszają ilość dni treningowych i startowych straconych na infekcje. Niestety, żaden z tych szczepów nie jest dostępny w Polsce, a jak już wspominałem na początku tekstu, nie powinno się przenosić właściwości jednego szczepu na inne, nawet w obrębie jednego gatunku. Można jedynie szukać preparatów o podobnym składzie gatunkowym i mieć nadzieję na ich korzystny wpływ.
Trzeba też zwrócić uwagę na to, że pojawiają się opinie ekspertów mówiące o przyjmowaniu probiotyków w określonej dawce (1010 jednostek tworzących kolonię), ale bez wyszczególnienia gatunku i szczepów16. Niezależnie od tego, probiotyki są jedną z najbardziej obiecujących interwencji, jakie można podjąć w celu poprawy odporności u sportowców.
Bezpośredni wpływ probiotyków na wydolność sportową
Bezpośrednie dowody na skuteczność probiotyków w sporcie są niewielkie. Niektórzy badacze zakładają, że wpływ probiotyków na wydolność może polegać na zmianie w profilu cytokin pro- i przeciwzapalnych. Shing i wsp. w 2014 r. opublikowali wyniki interesujących badań sugerujących pozytywny wpływ probiotyków na wydolność. Wytrenowanych biegaczy (n = 10) poddano dwukrotnie próbie wydolności w postaci czasu do wyczerpania (z ang. time to fatigue)17. Badanie miało charakter krzyżowy, było podwójnie zaślepione, a okresy suplementacji były przedzielone okresem wypłukania (z ang. wash-out). Po 4-tygodniowym przyjmowania probiotyków (Lactobacillus rhamnosus CUL 63, Lactobacillus casei CUL 07, Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus plantarum CUL 66, Lactobacillus fermentum CUL 67, Bifidobacterium animalis subsp. lactis CUL 34, Bifidobacterium breve CUL 69, Bifidobacterium bifidum CUL 20, Streptococcus thermophilus CUL 68) czas do wyczerpania w upalnych warunkach (38oC) wzrósł o niemal 5 minut. Jednocześnie parametry świadczące o zwiększonej przepuszczalności jelit (stężenie LPS i test laktuloza-mannitol) zmniejszyły się.
W 2016 r. ukazały się również wyniki badań autorstwa Jagera i wsp. W pierwszym doświadczeniu prowadzonym na grupie wytrenowanych mężczyzn (n = 15) badacze stwierdzili, że podczas 3 tygodni wyczerpujących ćwiczeń poziom interleukiny 6 był niższy podczas przyjmowania probiotyku (S. thermophilus FP4 i B. breve BR03)18. Zauważono też korzystny wpływ na zakres ruchu oraz nieistotne statystycznie obniżenie kinazy kreatynowej, co może świadczyć o mniejszym uszkodzeniu mięśni. W innym badaniu przeprowadzonym na grupie rekreacyjnie trenujących mężczyzn (n = 29) stwierdzono, że podawanie przez dwa tygodnie białka kazeinowego (20 g) razem z probiotykami (Bacillus coagulans GBI-30) skutkuje szybszą regeneracją po sesji wyczerpujących ćwiczeń w porównaniu do podawania samego białka. Regenerację badano przy wykorzystaniu własnych odczuć pacjentów, poziomu kinazy kreatynowej i mocy uzyskiwanej w teście Wingate19. W 72 godzinie po sesji ćwiczeń poziom kinazy kreatynowej był w mniejszym stopniu podniesiony po przyjmowaniu probiotyków (+137,7% vs 266,8%), a moc uzyskana w teście Wingeta w mniejszym stopniu obniżona (-5,3% vs -39,8% wat). Te badania sugerują, że z probiotyków mogą korzystać sportowcy poddani silnym bodźcom treningowym lub wręcz przetrenowani.
Wśród probiotyków dla sportowców, które można dostać w Polsce, do tej pory został przebadany tylko jeden zestaw. Lamprecht i wsp. grupie wytrenowanych mężczyzn (n = 23, VO2max >45 ml/kg/min) podawali przez 14 dni koktajl z probiotyków (B. bifidum W23, B. lactis W51, E. faecium W54, L. acidophilus W22, L. brevis W63, L. lactis W58), co zmniejszyło markery przepuszczalności jelitowej (mierzonej przy pomocy zonuliny w kale, spadek o 25%) oraz TNF-alfa (czynnik martwicy nowotworu), który jest cytokiną prozapalną20. Wyniki testu VO2max nie zmieniły się istotnie podczas suplementacji, co może wynikać z dość krótkiego czasu badania. Probiotyki te są dostępne w Polsce w preparacie Sanprobi Active&Sport, za wyjątkiem Enterococcus faecium W54.
Podsumowanie
Suplementacja probiotykami prawdopodobnie będzie odgrywać dużą rolę w sporcie w nadchodzących latach, zwłaszcza wśród sportowców borykających się z kłopotami żołądkowo-jelitowymi oraz częstymi infekcjami. Potrzeba jednak jeszcze wielu badań w celu stwierdzenia, które konkretnie szczepy lub mieszanki szczepów przynoszą najwięcej korzyści. Istotny jest też rozwój rynku suplementów zawierających probiotyki, ponieważ polski rynek oferuje niewielką ilość, nie zawsze dobrze przebadanych szczepów.
Zastosowane skróty:
L – Lactobacillus
B – Bifidobacterium
S – Streptococcus
ZJN – zespół jelita nadwrażliwego (z ang. irritable bowel syndrome)